DARMOWA DOSTAWA OD 299 ZŁ

MASZ PYTANIA? ZADZWOŃ PON-PT 10:00-15:00 +48 793 512 109

SKLEP@ALCHEMISTA.PL

Tantra i długowieczność

Seks tantryczny sposobem na długowieczność

Tantra odkrywa przed nami wiele tajemnic dotyczących długowieczności i zdrowia. I ​​nie chodzi tylko o wiek… a bardziej o podniesienie poziomu życia, o cieszenie się nieograniczoną witalnością, a także o kreowanie życia jakiego pragniemy!

Czym jest Tantra?

Tantra to starożytna ścieżka duchowa i filozofia życia, która pomaga w osiąganiu harmonii, szczęścia i wyzwolenia z ograniczeń umysłu.  Tantra obejmuje całość ludzkiej egzystencji (w tym również seksualność), każde doświadczenie może być bramą do wyzwolenia, transcendencji i osiągania wyższych stanów świadomości.  Zdrowie i witalność są naturalnym efektem ubocznym praktykowania Tantry.

Praktyka Tantry wspiera nasze naturalne dążenia, by szanować i pielęgnować ciało, umysł i ducha z miłością, holistycznie, zdrowo i wyraziście. Dlatego znajdziemy tu niezliczone praktyki, rytuały i medytacje poprawiające jakość życia, łączące nas z naszą prawdziwą istotą, uczące jak żyć w zgodzie ze sobą i w harmonii z otaczającym nas światem.

Wpływają one na nasze zdrowie, a przez to i dłuższe życie. Można by o tym napisać całą książkę…

Dzisiaj chciałabym się z Wami podzielić tym, jak Tantrycy wykorzystują energię seksualną do poprawy jakości życia, zdrowia i witalności. 

Tantryczny koktajl zdrowia w sypialni

Praktyka seksu tantrycznego to nie tylko fizyczność, ale przede wszystkim emocjonalne i energetyczne połączenie pomiędzy partnerami. Bardzo ważna jest akceptacja siebie, wzajemny szacunek i przyzwolenie obojga partnerów na bycie dokładnie takimi, jacy są, w dowolnym momencie, czy to poprzez komunikację, wymianę energii czy fizyczny seks. Otwartość i zaufanie są kluczowe.  Im bardziej ufamy sobie nawzajem, tym mniej osądzamy i możemy wejść na coraz głębsze poziomy intymności.

Tantryczni kochankowie rozpalają i  kultywują energię seksualną poprzez oddech, ruch i dźwięk. Ich  kochanie staje się przepływem wzajemnego dawania i przyjmowania przyjemności, tańcem dominowania i poddawania się, zabawą, w której partnerzy mogą przyjmować różne role, bawić się energiami, odkrywać w sobie tkliwość, czułość, dzikość i pasję.

Brak napięcia i przyzwolenie na to, co jest, umożliwia partnerom wejście w stan przepływu (FLOW). Otwierając się coraz głębiej, partnerzy pozwalają na swobodny przepływ różnorodnych, często stłumionych emocji (niekiedy nawet płaczą, śmieją się lub krzyczą), co sprzyja uzdrawianiu i uwalnianiu coraz to większych zasobów energii życiowej.

Powyższe pozytywne doświadczenia miłości, przyjemności i seksu powodują szereg wspierających zdrowie procesów w ciele, takich jak uwalnianie hormonów wzrostu (HGH), serotoniny i oksytocyny, zwanych hormonami szczęścia i miłości. Pomagają one regulować nastrój, uczucia związane z dobrym samopoczuciem, seksualnością i apetytem.

Seks (nie tylko tantryczny) przyspiesza bicie serca, zwiększa przez to krążenie krwi, co poprawia ogólny stan zdrowia. Głębokie oddychanie stosowane w praktykach tantrycznych pomaga odtruć organizm, a ruch i dźwięk uwalniając emocje wzmacniają układ nerwowy i odpornościowy. Wszystkie te czynniki przyczyniają się do odmłodzenia i długowieczności.

W czym tkwi sekret tantrycznego seksu?

Po pierwsze zadbaj o swoje zasoby energetyczne

Tantra uczy by nie spieszyć się donikąd i nie mieć celu. Orgazm nie jest celem. Wręcz zalecane jest kochanie się bez „happy endu” czyli bez ejakulacji i orgazmu szczytowego. Potwierdzają to stare wschodnie źródła zorientowane na zdrowie i długowieczność.  Taoistyczny podręcznik małżeństwa z IV wieku instruuje mitycznego Żółtego Cesarza, by nie ejakulował podczas seksu, bo to witalne:

 ”Zatrzymując nasienie, cesarz nie tylko zachowałby zdrowie, ale przedłużyłby swoje życie na czas nieokreślony. Dziewięć aktów bez ejakulacji i cesarz będzie cieszył się nieograniczoną długowiecznością. Dziesięć aktów bez ejakulacji i osiągnie królestwo nieśmiertelnych ”.

Zwykle podczas stymulacji seksualnej, skupiamy się i koncentrujemy na tym jednym doznaniu i osiągnięciu maksymalnej przyjemności, wpływa to na wzmocnienie przyjemnych odczuć zmysłowych, ale równocześnie powoduje napięcie i skurczenie mięśni dna miednicy i genitaliów.  W końcu ciało nie mogąc utrzymać ogromnego napięcia uwalnia je w wybuchowym orgazmie, znanym również jako orgazm szczytowy. To powoduje chwilową wielką przyjemność i ulgę… ale kosztem rezerw energii i witalności. Szczególnie dla mężczyzn, którzy wytryskują nasieniem. Jeżeli celem wytrysku nie jest zapłodnienie, dochodzi do fizycznej utraty, najlepszego materiału genetycznego i wielu substancji odżywczych, jak również utraty energii życiowej.  W efekcie, szczególnie w starszym wieku, mężczyźni często zaczynają zauważać, że seks wyczerpuje i pozostawia pustkę.

Kobiety, pomimo iż nie tracą tak wiele energii podczas orgazmu szczytowego i mogą go odczuwać wielokrotnie, po jakimś czasie również mogą odczuwać pustkę i chęć kontynuowania stymulacji, w efekcie doznając odczucia niezaspokojenia.

Taniec przeciwieństw i orgazm całego ciała sposobem na zdrowie

Nasza energia seksualna jest potężną siłą życiową, naszą kreatywnością, energią, która dosłownie tworzy wszelkie życie. Cały wszechświat wibruje z określoną częstotliwością, a energia seksualna w jej najczystszej postaci wibruje z tą samą częstotliwością, co energia stworzenia.

Dlatego Tantra uczy, by zamiast tracić energię seksualną podczas orgazmu szczytowego, wykorzystać ją dla fizycznego, emocjonalnego i duchowego wzrostu, osiągania życiowych celów lub kreatywnego tworzenia.

Można to zrobić poprzez praktykę ESO (Extended Sexual Orgasm) czyli poszerzonego orgazmu całego Ciała. W czym tkwi sekret?

W tańcu przeciwieństw. W sztuce stymulowania i odprężania ciała.

Odbywa się to poprzez połączenie energii seksualnej z medytacyjnym relaksem i obecnością.  Zamiast kurczyć i napinać się podczas stymulacji, należy się odprężyć i poszerzyć . Na początku wydaje się to sprzeczne z intuicją, szczególnie dla tych, którzy są przyzwyczajeni do napinania się i szczytowania. Odpowiednia praktyka i czas przynoszą efekty w postaci niezwykle przyjemnych  przepływów energii orgazmicznej w całym ciele. Orgazm zamiast wyczerpywać zaczyna dodawać energii.  Nie wydarza się to z dnia na dzień, wymaga praktyki i dobrego nauczyciela/ki, który/a może zaoferować pełne spektrum praktyk, w celu przygotowania ciała, otwarcia kanałów energetycznych i oczyszczenia starej zablokowanej energii.

Efekt?

Przechodzimy w odmienne stany świadomości. Przebudzamy się do swojej prawdziwej natury. Zaczynamy doświadczać głębokiej jedności z partnerem i otaczającym światem, ze źródłem wszelkiego życia. W miarę praktyki, stajemy się mniej reaktywni na okoliczności zewnętrzne i coraz bardziej zakorzeniamy się w spokoju, którego nie można zakłócić.  Odzyskujemy siebie, swoją prawdziwą naturę – onennes, moment Oświecenia.  Jest to odczucie transpersonalne. Poza dualnością dobra i zła, światła i ciemności.

Te odczucia są charakterystyczne dla stanu optymalnego funkcjonowania zwanego flow.

Stan flow, nazwa pochodząca z języka angielskiego, to wspaniałe i niezwykle proste podejście do codziennego życia, dzięki któremu jesteśmy w stanie ochronić nasz organizm przed szkodliwym działaniem stresu oraz osiągnąć wewnętrzny spokój, niezbędny do szczęśliwej i spełnionej egzystencji. Twórcą terminu flow jest Mihály Csikszentmihályi, jeden z najbardziej znanych specjalistów w dziedzinie psychologii szczęścia.  Dzięki jego licznym książkom i pracom, które kładą nacisk na potrzebę osiągnięcia stanu wewnętrznego spokoju i „optymalne doświadczenia”, milionom ludzi na całym świecie udało się wypracować niesamowitą koncentrację i skupienie, które pozwalają na bezstresowe wykonywanie codziennych obowiązków, zdrowe i długi życie.

Sex Magic: skierowanie orgazmicznej energii na zdrowe i długowieczność

Będąc w błogim orgazmicznym flow,   pozwalając na przepływ energii seksualnej poprzez nasze ciała, wibrujemy w zgodzie z rytmami całego istnienia. Jesteśmy podłączeni do naszego najpotężniejszego stanu jako twórcy życia. Gdy nauczymy się kierować przepływem tej energii, stajemy się potężnym narzędziem do manifestacji (czyli kreowania rzeczywistości).

Sex Magic to sztuka pracy z energią seksualną, poruszania jej w górę ciała, napełniania się nią, utrzymywania wibracji witalności, pobudzania i podłączania się do strumienia ŻYCIA, a następnie doładowania nią swoich intencji i marzeń aby je urzeczywistnić.

Aby nasza energia seksualna płynęła w pełni i swobodnie, ciało musi być wolne od wszelkich blokad energetycznych, które zwykle pochodzą ze stłumionych emocji. Podczas tego rytuału ciało musi czuć się bezpieczne i gotowe do uwolnienia starych wspomnień i niewyrażonych emocji, aby uwolnić przestrzeń dla przepływu energii i siły życiowej. Dlatego tak ważne jest bezpieczeństwo, zaufanie i intymność pomiędzy partnerami o których pisałam wyżej. Wszystko to sprawia, że praktyka Sex Magic jest nie tylko potężnym rytuałem manifestacji, ale także procesem głębokiego uzdrawiania i przebudzenia.

Jak to zrobić? 

Zamiast wybuchać w orgazmicznych spazmach, wciągamy energię z genitaliów do wewnętrznego kanału wzdłuż kręgosłupa za pomocą intencji, oddechu i zaciskania mięśni PC. Wymaga to umiejętności koncentracji i samoobserwacji by nie poddać się chwilowej przyjemności i wejść na głębszy poziom  kultywowania energii i czystej obecności.

Wtedy możemy wykorzystać energię seksualną do kreowania. Na tworzenie swojego życia według nowego scenariusza.  Dzieje się to w połączeniu ze sobą, z partnerem i całością istnienia,  nie z ego czy osobowości. Z tego połączenia wszelkie działanie staje się łatwe, a nasza kreacja jest w harmonii z wszystkim. Nazywamy to sztuką „nie-działania”. Jeśli nauczymy się tworzyć ze Źródła, nie będziemy już dłużej spalać własnej energii i siły życiowej i odkryjemy, że możliwe jest życie w spokoju, łagodności, a kreować możemy bez wysiłku. Możemy mieć niewyczerpane zasoby energii, ponieważ przepływa ona bezpośrednio przez nas i przejawia się w świecie.  

W Tatrze przyjemność, zdrowie, czy nawet  długowieczność to tak naprawdę efekty uboczne na ścieżce duchowego wzrostu. Oczywiście nie chodzi o to, że nasze ciała nigdy nie umrą, ale miejmy nadzieję, że zanim znajdziemy się na łożu śmierci, będziemy tak bardzo zestrojeni z istnieniem i ze swoim prawdziwym ja, że ​​śmierć stanie się po prostu spokojnym poddaniem się przepływowi życia.

Autorka
Freya Wolna

www.freyawolna.pl

Sex&Life Coach, międzynarodowa nauczycielka Tantry i masażu tantrycznego oraz trenerka biznesu  z ponad 16 letnim doświadczeniem, certyfikowana facylitatorka medytacji Osho, oraz trenerka w szkole Johna Hawkena, Shachara Caspi oraz Santoshi. Praktyk pracy z ciałem oraz oddechem. W swojej pracy skupia się na uzdrawianiu relacji intymnych i seksualności.

Prowadzi certyfikowane treningi masażu tantrycznego, w Posce Czechach i Izraelu, warsztaty tantryczne Master Lover, kręgi kobiet, ceremonie Ecstatic Cacao, medytacje Osho, udziela sesji masażu, coaching’u relacji intymnych. Freya łączy pasję, energię, głęboką szamańską mądrość, wnikliwość i uważność z intuicją, co czyni z niej przewodniczkę, uzdrowicielkę, tantryczną dakinię z zamiłowaniem do życia oraz transformacji innych. Wieloletnie doświadczenie szkoleniowe, dało jej gruntowne podstawy do profesjonalnego podejścia i etycznego nauczania oraz trzymania energii grupy nawet bardzo wielu uczestników.

Zdjęcie Freyi

https://drive.google.com/file/d/1V7b-O5qIwYzrwueYmlEMUGFDyHm_G80o/view?usp=sharing

festiwal wibracje

One comment

  1. Zakochana Strzelczyni

    I czegóż chcieć więcej??? To jest piękne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *