DARMOWA DOSTAWA OD 299 ZŁ

MASZ PYTANIA? ZADZWOŃ PON-PT 10:00-15:00 +48 793 512 109

SKLEP@ALCHEMISTA.PL

Ashwagandha, korzenie, korzenia

Ashwagandha, dobra na prawie wszystko

Słowo „ashwagandha” (łac: Withania somnifera) pochodzi z sanskrytu i oznacza dosłownie „zapach konia”. Zapachu konia nie przypomina, więc bardziej może chodzić o poetyckie nawiązanie do końskiej siły, witalności, a może jego piękna. W tradycyjnej medycynie ajurwedyjskiej stosowana jest od wielu setek lat. Rośnie naturalnie w górach Afganistanu i Pakistanu oraz na Sri Lance, jednak jej największe uprawy występują w Indiach. Ashwagandha jest dużym krzewem osiągającym do ponad półtora metra wysokości.

Dowiedziono, że spożywanie witani pozwala wzmocnić odporność oraz lepiej radzić sobie ze zwalczaniem różnego rodzaju infekcji. Ashwagandha zawiera cenne dla organizmu witanolidy o działaniu antybakteryjnym i przeciwnowotworowym oraz witanozydy (poprawa odporności na stres). Te ostatnie chronią również komórki wątroby przed toksycznymi dla niej substancjami. Powszechnie też mówi się, że roślina poprawia libido, a przede wszystkim zwiększa aktywność plemników, więc zalecana jest mężczyznom, którzy starają się o potomstwo. Nowsze eksperymenty wykazały, że roślina może być skuteczna w przypadku leczenia choroby Alzheimera. Badania przeprowadzone na szczurach wykazały, że u zwierząt, którym podawano wyciąg z ashwagandhy, proces tworzenia zwłóknień w mózgach uległ spowolnieniu aż o połowę!

Eksperymenty oraz badania z wykorzystaniem podwójnie ślepej próby z placebo, przeprowadzone wśród pacjentów cierpiących z powodu dużego stresu wykazały, że podawanie przez 60 dni stężonego ekstraktu z korzenia ashwagandy obniża poziom tribuliny (białka będącego klinicznym wskaźnikiem lęku) w mózgu, a także kortyzolu (tzw. „hormonu stresu”) w osoczu krwi.

W badaniach in vitro wykazano, że ekstrakt z liści witanii chroni neurony i komórki glejowe przed toksycznym działaniem skopolaminy (odpowiedzialnej m.in. za otępienie oraz zaburzenia rytmu serca), a także stymuluje rozwój aksonów (końcówek, którymi neurony łączą się z innymi. W tym samym badaniu zaobserwowano również, skorelowany z dawką, wzrost stężenia naturalnych przeciwutleniaczy (źródło: wikipedia: https://pl.wikipedia.org/wiki/Witania_ospa%C5%82a).

Z opinii wielu naukowców wynika, że roślina ma realnie zauważalne działanie antydepresyjne, a efekty podawania ashwagandy są podobne jak w przypadku leków opartych o imipraminę. Ashwagandha polecana jest także osobom zmagającym się z innymi problemami psychicznymi jak obniżenie nastroju, przygnębienie. Ma wręcz pomagać w leczeniu zaburzeń schizofrenicznych, choroby afektywnej dwubiegunowej, nerwic i stanów lękowych – ale to już poważniejszy temat, więc jestem ostrożny; tym bardziej, że konkretnych materiałów w tym zakresie nie znalazłem.

W przypadku roślinnych suplementów diety, aby zauważyć ich pozytywny wpływ, należy je stosować dłuższy czas (w końcu to nie jest xanax). Podobnie jest z ashwagandhą. Dla niej rekomendowane są kurację trwające min. około 8 tygodni. Też powyżej 3-4 miesięcy zalecana jest przerwa. Przy pytaniu brać rano czy wieczorem odpowiadam: zależy w czym ma Ci pomóc. Jeśli masz problemy z zasypianiem to wieczorem, a jeśli chcesz obniżyć stres w ciągu dnia, wówczas rano po śniadaniu. Zatem reasumując sam/sama zobacz kiedy najbardziej Ci odpowiada.

Uwaga: ashwagandha powoduje zwiększone wydzielanie hormonów tarczycy, dlatego osoby cierpiące na nadczynność tarczycy lub chorobę Hashimoto nie powinny jej stosować – ewentualnie pod ścisłą kontrolą lekarza.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *