Coraz więcej informacji pojawia się dla tematu leczniczego działania na psychikę naturalnych środków psychodelicznych, najczęściej wymienia się tu psylocybinę. Naukowcy i psychiatrzy przekonuje się do stosowania psylocybiny głównie w procesie leczenia depresji, nerwic i zespołu stresu pourazowego.
Za zainicjowanie współczesnych badań nad psylocybiną w największej mierze odpowiada psychofarmakolog Roland Griffiths, który w 2006 r. wraz ze swoim zespołem z Johns Hopkins University (JHU) opublikował artykuł opisujący jej korzystne oddziaływanie na zdrowych ochotników
Jednym z najbardziej medialnych osób był Robin Carhart-Harris, który od 2009 r. jako pierwszy zaczął badać wpływ klasycznych psychodelików na mózg z użyciem nowoczesnych technik obrazowania, takich jak fRMI. Przeprowadzone badania pokazały, że pod wpływem psylocybiny zmniejsza się aktywność w przyśrodkowej korze przedczołowej (medial prefrontal cortex), która jest nadmiernie pobudzona u osób w depresji, ale za sprawą skutecznych kuracji antydepresyjnych wycisza się.
Obecnie, stan Oregon zdecydował się na legalizację medycznego użycia psylocybiny i stworzenie specjalnego programu, w ramach którego terapeuci od 2023 r. będą mogli ubiegać się o licencję na podawanie tej substancji w celach leczniczych klientom powyżej 21. roku życia.